BloodSpill - 2007-11-18 14:43:03 |
Hrabia mówi do Jana: -Janie podlej kwiaty w ogrodzie -Ale przecież deszcz pada. -To weź parasol -------------------------------------
Podczas kazania: -Małżeństwo to jak spotkanie w porcie dwóch okrętów... -To ja chyba trafiłem na okręt wojenny-odzywa się szeptem jeden z mężczyzn.
Czekam na oceny xD
|
Shayle® - 2007-11-18 15:03:37 |
Kolega dzwoni do kolegi: - Wpadaj do mnie, są dwie znajome, zabawimy się!! - ładne??? - Wypijemy, będzie ok... --------------------------------------------------------------- Zespół naukowców badał kameleona. Postawili zatem zwierzę na czerwonym kawałku materiału - w mgnieniu oka kameleon stał się czerwony. Następnie, naukowcy postawili kameleona na żółtym kawałku materiału - kameleon stał się żółty. Podobne testy przeprowadzono dla materiałów o różnych kolorach - zielonym, niebieskim, brązowym. Na koniec eksperymentu naukowcy rozsypali kolorowe konfetti i postawili na nim kameleona. Ku zdziwieniu naukowców kameleon westchnął ciężko, odwrócił łeb w ich stronę i powiedział: - Weźcie wy się ku**a odpier***cie...
|
BloodSpill - 2007-11-18 15:06:21 |
Oł jea ten drugi był super!
Chłopak czatuje z blondynką: -Piszemy do siebie od 2 tygodni.Moglibyśmy się spotkać w realu? -Ale u mnie nie ma Reala.Możemy spotkac się w biedronce?
|
Shayle® - 2007-11-18 15:07:13 |
WOW
Żona wyjechała w delegację. Mąż rankiem bierze dzieciaka i wiezie do przedszkola. - To nie nasze dziecko - mówi przedszkolanka. Jadą do drugiego. - Nie znamy pana synka - słyszy w drugim. Jadą do trzeciego, czwartego... wszędzie tak samo. Nie znają dzieciaka. W końcu młody nie wytrzymał: - Tato, zaliczamy jeszcze tylko jedno przedszkole i jedziemy do szkoły, bo się w końcu na lekcję spóźnię!
|
BloodSpill - 2007-11-18 15:09:22 |
Hahahahaha! Doobre to było.
W szkole: -Jasiu dlaczego na wywiadówkę przyszła twoja babcia? -szczerze? -szczerze! -bo jest głucha!
|
Shayle® - 2007-11-18 15:10:19 |
Zajebiocha
Hrabia, słynny gawędziarz opowiada wśród grona przyjaciół jedna ze swoich licznych przygód. - Sarna, która upolowałem była wielka i ciężka, wokół nikogo nie było, więc musiałem sam sobie z nią poradzić. Zarzuciłem jedna nogę sarny na lewe ramię, druga na prawe... W tym momencie hrabia został odwołany przez służącego do pilnego telefonu. Po chwili wraca i pyta: - Na czym to ja skończyłem? - Jedna noga na prawe ramię, druga noga na lewe ramię... - podpowiada chór przyjaciół. - A, już wiem - przypomina sobie hrabia - ach te Rosjanki, cóż to były za kobiety!!!
|
BloodSpill - 2007-11-18 15:15:39 |
Hehehe
Co myśli żaba tuląc się do jeża? - Miłość jest cierpieniem. ------------------------------------------
Dlaczego blondynka smaruje szybę naftą? - Bo słyszała, że można zrobić interes na szybach naftowych.
------------------------------------------
- Na ślubie wczoraj byłem. - No i co, jak było? - Normalnie. O, taką obrączke dostałem...
------------------------------------------
-Jak się nazywa koń z monitorem? -Końputer.
|
Shayle® - 2007-11-18 15:15:42 |
- Panie doktorze, każdej nocy śnią mi się nagie dziewczęta, jak wbiegają i wybiegają z pokoju... - I chce pan, żeby ten sen się nie pojawiał? - Nie, tylko chciałem spytać, co zrobić, żeby one tak nie trzaskały dzwiami
|
Sorchia - 2007-11-18 15:42:15 |
Admin wkracza do akcji xD
List z kolonii "kochane pieniążki przyślijcie rodzice..." ---------------------- Jasio poszedł z tatą do cyrku. Podczas przedstawienia z uwagą obserwuje, jak mężczyzna przebrany za kowboja jeździ wokół areny na koniu i rzuca nożami w ścianę, pod którą stoi kobieta. Widzowie klaszczą. - Z czego się oni tak cieszą? - dziwi się Jasio. - Przecież ani razu nie trafił! -------------------- Grzeczny Jasio dziękuje cioci za prezencik. -Ależ dziecko - mówi wzruszona ciocia - nie ma za co dziękować... -Ja też tak myślę - mówi Jasio, ale mama mi kazała. ------------------- Jedzie autobus pełen wariatów. Kierowca jest normalny. Nagle coś się psuje, kierowca naprawia, a tu jeden świr podchodzi i mówi: - Ja wiem co się zepsuło. - No co się zepsuło? - Ja wiem co się zepsuło. - No mów wreszcze co się zepsuło. - Autobus
tyle chyba starczy
|